Binance ogłosiło, że dołącza do sojuszu T3+, stworzonego przez TRON, Tether i TRM Labs. Na pierwszy rzut oka wygląda to jak „walka z przestępczością”, ale w rzeczywistości jest to coś znacznie groźniejszego.
Co naprawdę się dzieje:
Centralizacja i kontrola.
Gdy blockchainy i największe giełdy łączą się z bankami i strukturami „walczącymi z przestępczością”, oznacza to pełną integrację z tradycyjnym systemem finansowej inwigilacji. Twoje środki mogą zostać zamrożone w każdej chwili — „z powodu podejrzeń”.Blokady bez procesu sądowego.
Nagłówki brzmią: „Zamrożono 6 mln $ od oszustów.” Ale kto decyduje, że to Ty jesteś oszustem? Dziś to „pig butchering”, jutro może to być zwykły przelew do znajomego, opłacenie usługi czy wypłata na „zły” portfel.Koniec prywatności.
Takie inicjatywy opierają się na masowej inwigilacji wszystkich transakcji. „Monitorowanie w czasie rzeczywistym” = całkowita rezygnacja z idei anonimowych i wolnych transferów, dla których stworzono kryptowaluty.Ryzyko dla zwykłych użytkowników.
Twoje środki mogą zostać zamrożone przez pomyłkę.
Dostęp do kryptowaluty zależy nie od Twoich kluczy, ale od decyzji giełdy czy banku.
Każda transakcja może stać się powodem do kontroli i blokady.
Co to oznacza dla społeczeństwa:
Blockchain zamienia się w cyfrową wersję SWIFT, tylko jeszcze bardziej restrykcyjną i przejrzystą dla nadzoru.
Wolność użytkowników znika. Krypto staje się narzędziem kontroli, a nie niezależności.
Giełdy stają się bankami. Z KYC, blokadami i raportami dla regulatorów — różnic już nie będzie.
Dlaczego nie należy ufać takim blockchainom i giełdom:
One już nie służą społeczności, ale korporacjom i regulatorom.
Nie jesteś właścicielem swoich środków. Twoje klucze nic nie znaczą, jeśli sam blockchain lub giełda Cię „odłączą”.
To tworzy niebezpieczny precedens: krypto traci swoją pierwotną ideę wolności i staje się częścią globalnego systemu kontroli.
💡 Wniosek EXMON:
Korzystanie z takich blockchainów i giełd = dobrowolna rezygnacja z wolności. Jeśli pozwolimy im przejąć pełną kontrolę, krypto straci swoją duszę.
👉 Dlatego na EXMON nie ma obowiązkowego KYC, a transfery między użytkownikami są natychmiastowe i niewidoczne w blockchainie. Wolność to nie slogan — to zasada.